piątek, 7 lutego 2014

Oświetlenie w pokoiku dziecka


Myślę, że wiele mam zastanawia się jakie oświetlenie umieścić w pokoju dziecka. Jest tak wiele czynników które ma na to wpływ. Nie tylko liczy się estetyka ale też rodzaj (kolor) światła, funkcja jakiej ma służyć. Inaczej oświetlimy pokój maluszka, inaczej pokój przedszkolaka a inaczej pokój ucznia. W każdym z tych przypadków nie wystarczy tylko górne światło.
W pokoju maluszka oprócz górnego światła przydatne będzie oświetlenie  boczne,  o niewielkim natężeniu światła. Będzie je można włączyć kiedy chcemy zajrzeć do dziecka podczas snu. Przytłumione światło go nie wybudzi.  Duży wybór lampek ściennych z przytłumionym światłem znalazłam TUTAJ

http://waszewnetrza.leroymerlin.pl
www.dla-niemowlat.p
Lampy mogą być tradycyjne lub typowo dziecięce. Ja jestem zwolennikiem Neutralnej kolorystyki, która wraz ze zmianami pokoju dorastającego dziecka będzie można zmienić, np. poprzez zmianę abażurów lub przemalowanie podstawy.
Dzieci po lubią też lampy, które rzucają na ściany świetlne wzory. Znalazłam je na przykład TUTAJ

Dziecko w wieku przedszkolnym oprócz podstawowych mebli, ma już stolik i krzesełko do  zabawy oraz pierwszych prac plastycznych. To miejsce powinno oprócz źródła światła dziennego powinno mieć również dobre oświetlenie sztuczne.
Gdy nasz pociecha idzie do szkoły, zazwyczaj wymaga to poważnego przemeblowania. Czasami decydujemy się na gruntowną przemianę pokoju. Wtedy też możemy dopasować punkty świetlne do nowych funkcji pokoju: miejsca do spania z lampką nocną, miejsca do zabawy ( światło górne) oraz miejsca do nauki – lampka oświetlająca prawidłowo biurko. fajne lampy znalazłam TU

http://www.bokado.pl
Jeśli macie ograniczony budżet warto się zastanowić czy da się przerobić, przemalować istniejące oświetlenie. Może wystarczy wymienić abażur  w lampce nocnej na kolor dopasowany do pokoiku. A może kupić na starociach żyrandol  z metalu i przemalować  go na zaskakujący kolor różowy, fioletowy lub żółty niebieski….. tu zadziała wasza wyobraźnia i kreatywność.
Poniżej parę przykładów różnych lamp dziecięcych.
dla chłopca 
http://latawcedmuchawce.pl 
 źródło: Ikea

http://natelebimkach.pl
dla dziewczynki znajdziecie np. Tutaj


http://www.lookat24.pl/
http://latawcedmuchawce.pl
  http://mebledladziecka.com.pl 


http://forum.muratordom.pl/ 
 

wtorek, 9 kwietnia 2013

Przytulnie, miękko i kolorowo!!!

Każde dziecko lubi kolory i miękkie zabawki. A jeśli chcecie uczynić pokój dziecka bardziej przytulnym to wg mnie najprostszym sposobem będzie użycie tkanin: poduchy, pledy dywaniki, miękkie siedziska. Dzieciaki to LUBIĄ! Można nimi rzucać, można na nich usiąść w czasie zabawy na podłodze  a pledem można się otulić, kiedy mama lub tata czyta książeczkę.




A pamiętacie jak z kocyków i poduszek robiliśmy w dzieciństwie namioty w pokojach?  Narzucało się je na "konstrukcję" z krzeseł lub stołu :)
Taki najmniejszy choćby, rozkładany  lub zawieszany namiocik to frajda dla malucha.
Wyszukałam dla Was parę przykładów.





Można oczywiście  kupić taki namiocik, choć w polskich sklepach są raczej mało estetyczne, wykonane ze sztucznych materiałów.
Mnie najbardziej podobają się te bawełniane, są przyjazne dla dzieci, można je zdjąć ze stelaża i wyprać. Ale takich nie widziałam  w polskich sklepach. Chyba znalazłam niszę, bo sama mogła bym szyć takie podwieszane namioty jak ten turkusowy albo takie jak te wigwamy poniżej :)  Tylko musiała bym wykombinować konstrukcję.
Wynalazłam też parę prostych namiocików, które da się wykonać we własnym zakresie. Przypominają wigwamy. Jeśli umiecie szyć a mąż przygotuje Wam cztery np. kije od szczotki to możecie stworzyć takie namioty własnoręcznie. W sklepach dostępne są naprawdę piękne bawełniane tkaniny. Taki namiocik można zabrać na wakacje, rozłożyć w ogrodzie w ciepłe dni.
Do kompletu parę poduch,  materacyk do siedzenia a dziecko uszczęśliwione!


http://pinterest.com/


 Choć wydaje sie, że takie namioty to zabawa dla maluchów to myślę, że starszym dziewczynkom też może sie spodobać.  Co myślicie np. o takim pidżama party?
Albo romantycznym wieczorze z książką?


Pozdrawiam wszystkich 
Ewa